Drugi dzień kwietnia okazał się nadzwyczaj ciepły więc nie było innego wyjścia jak zwlec się z kanapy i ruszyć za miasto. Kolejna odznaka sama się nie zdobędzie. Wiosenny spacer na Biskupią Kopę to dobra okazja na rozpoczęcie sezonu wycieczek po górkach i pagórkach.
 |
| Tu zaczynamy. |
Tym razem chcieliśmy przejść się przez Gwarkową Perć a następnie żółtym szlakiem do schroniska.
 |
| Polana za parkingiem. |
 |
| Podejście pod Gwarkową Perć. |
Pogoda zaskakująco dopisała i mieliśmy przez cały czas mocne, wiosenne słońce. Niestety, ku naszemu zaskoczeniu piły i siekiery wielkie poczyniły spustoszenie w drzewostanie. Tak więc nie można było liczyć przez większość drogi na jakikolwiek cień.
 |
| Żółty szlak do schroniska pod Biskupią Kopą. |
 |
| Wycinanka pod schroniskiem. |
W końcu dotarliśmy do schroniska, które teraz znajduje się na wielkiej polanie pieńków.
 |
| Widok spod schroniska - podejście żółtym szlakiem. |
 |
| Widok z podejścia na Biskupią Kopę. |
 |
| Odpoczynek wśród prezydentów:) |
|
Po krótkim posiedzeniu w schronisku ruszyliśmy na Biskupią Kopę. Tam też droga zmieniła się zaskakująco po polskiej stronie szlaku.
 |
| W drodze na Biskupią Kopę. |
 |
| Panoramka ze szlaku. | | | | | | | | | | | |
|
|
 |
| Biskupia Kopa |
Na górze nie zabawiliśmy długo. Chwila odpoczynku, pieczątki do książeczki i już wracaliśmy. Mimo, że pojawiły się nowe widoki to jednak smutno, że tak dużo drzew wycięto.
 |
| Las pieńków. |
 |
| Trasa spacerowa. |
PKT GOT - 15.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz